Moje własne doświadczenia z zastosowaniem na sobie implantu HyProCure do wyleczenia mojego płaskostopia, jako lektura dla tych z Państwa, którzy nad taką metodą się zastanawiają a nie mają skąd zaczerpnąć wiedzy "z pola walki" :)
wtorek, 7 sierpnia 2012
kilka fotek z wakacji :)
Załaczam kilka zdjęć z wakacji. Od razu proszę o nieprzeklinanie mnie za zdjęcia piasku i ładnej pogody bo i nasz kraj w tym roku nie ma czego się wstydzić.
Zdjęcia zrobiłem trochę "pod Mareczka", który marwi się, że tkanka słabo się wchłania. No moja też trochę słabo. Na zdjęciach zobaczycie, że pod wewnętrzną kostką jest więcej niż powinno być ale nie wiem czy coś się zmieni w tym zakresie. O tym w następnej odsłonie.
Tu zwracam uwagę na to co nazywam "za dużo niewchoniętej tkanki: :)
Tak wygląda widok na ocean :)
Niestety po tej opaleniźnie nie ma już dzisiaj ani śladu :)
Trochę ryzykowne... ale czego się nie robi dla moich czytelników hehe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za zdjęcia Piotrze!
OdpowiedzUsuńWidzę że jeśli chodzi o tę tkankę,nasze stopy wyglądają podobnie...
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Nie ma sprawy! Napisz od czasu do czasu jak Twoja rekonwalescencja! Pozdrawiam.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńod dłuższego czasu interesuję się tematem leczenia płaskostopia, gdyż sam na to cierpię. Na blogu umieściłeś wiele wyczerpujących informacji, jak wygląda zabieg okiem pacjenta, co jest na pewno bardzo ważne dla kogoś kto rozważa ten sposób leczenia. Czy mógłbym jeszcze otrzymać informacje na temat kosztów leczenia (zabieg, rehabilitacja, badania)? Byłbym bardzo wdzięczny. Mój mail: jkgreenpub@gmail.com
Dziękuję i pozdrawiam,
Jasiek K.
Zaraz wysyłam.
Usuń